Sudeckie jednodniówki powstały z
dwóch powodów.
Często zdarza mi się przeszukiwać
zasoby sieci w poszukiwaniu tzw. „gotowców” czyli propozycji
wycieczek górskich z opisaną trasą, najważniejszymi jej punktami,
czasem niezbędnym na jej ukończenie, opisem ciekawszych miejsc i
ewentualnymi poradami i ostrzeżeniami. Jeszcze lepiej gdyby były to
trasy, które da się spokojnie ukończyć w jeden dzień, a
dodatkowo umożliwiające dogodny dojazd samochodem. Idealna trasa
pozwalałaby na zrobienie pętli, tak aby nie być zmuszonym do
powrotu po własnych śladach i zobaczyć jak najwięcej. I to jest właśnie pierwszy powód dla którego
postanowiłem założyć tego bloga i jego podstawowy cel.
Oczywiście w sieci istnieją strony z opisami propozycji tras
turystycznych jednak jest ich niewiele i nie zawsze zawierają
interesujące mnie elementy. Nie ukrywam, że nie zawsze też możliwe
jest ułożenie wycieczki tak, aby spełniała wyżej opisany ideał
i na pewno również na tym blogu będą się pojawiały odstępstwa
od tych zasad.
Drugi z powodów powstania bloga jest
bardziej prozaiczny i wiążę się z chęcią stworzenia czegoś w
rodzaju dziennika z górskich wycieczek, a przy okazji dającego
możliwość przemycenia do sieci fotografii z wypraw, których
robienie jest dla mnie ważną ich częścią.
Chciałbym jeszcze dodać, że zgodnie
z nazwą blog będzie traktował o trasach znajdujących w głównej
mierze w Sudetach, do których jako mieszkaniec Kotliny Kłodzkiej
mam bardzo dogodny dostęp. Jeśli jednak nadarzy się okazja
jakiegoś dalszego wyjazdu, również relacje z takich wypraw mogą
się tu znaleźć.
W tym miejscu chcę także
szczególnie podziękować mojej kochanej Agacie za wszelką pomoc
udzieloną przy tworzeniu bloga – bez jej wszechstronnych porad i
umiejętności nie byłbym w stanie osiągnąć aktualnego efektu.
Część fotografii na blogu również jest jej autorstwa.
Mam nadzieję, że blog okaże się
pomocny i przydatny dla tych, którzy chcą miło i bezstresowo
spędzić czas na sudeckich szlakach:)
Quba
Bardzo fajny pomysł i jeszcze lepsze wykonanie. Twój blog jest bardzo przejrzysty i konkretny. Nawet jeszcze go nie znając sam zaplanowałem dwie wycieczki dokładnie jak ty. Świetne zdjęcia - jakiego sprzętu używasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Zdjęcia robię Nikonem D90 ze standardowym obiektywem 18-105.
OdpowiedzUsuńNiedługo pojawią się opisy nowych wycieczek, więc zapraszam do dalszych odwiedzin:)
Pozdrawiam.
Witaj Quba, przypadkowo natrafiłem na Twojego bloga, który mnie zainteresował, a także motywy jego powstania, gdyż są podobne do moich. Być może kiedyś spotkamy się na sudeckim szlaku. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada, szkoda że tak mało opisanych miejsc. Mam nadzieję, że nie zaniechałeś prowadzenia bloga bo pomysł bardzo fajny (zwłaszcza to, że jest o konkretnym rejonie a nie o wszystkim)
OdpowiedzUsuńBlog jeszcze ożyje? Miałbym kilka propozycji tras do dodania.
OdpowiedzUsuńA gdzie planujesz się zatrzymać w sudetach? Czy https://slonecznawilla.eu/ to dobry wybor?
OdpowiedzUsuń